Łukasz Święcicki [Uwaga redakcyjna – to niestety nie jest budująca opowieść, raczej nie czytajcie tego dzieciom. Właściwie osoby bardziej wrażliwe też chyba powinny poprzestać na przeczytaniu pierwszej części, albo tylko tytułu…] Pomysł był, jak to często u nas bywa, autorstwa mojej kochanej Żony. I całe to zdanie należy odczytać na poważnie, bez jakiejkolwiek ironii. Żonę moją kocham i pisałem już […]
Odzyskiwanie hasła
Odzyskaj swoje hasło
Hasło zostanie wysłane e-mailem.
O świętych patronach moich wnuków – czyli Wnuczyliady część trzecia
Date:
Share post: