Drogie Czytelniczki i Czytelnicy!
Od czasu ukazania się poprzedniego, jubileuszowego numeru Psychiatry wiele się działo… Zenon Waldemar Dudek w swoim tekście Kryzys i antykruchość zwraca uwagę, że „żyjemy i funkcjonujemy w otoczeniu kryzysowym i kryzysogennym. Fenomen ten, w odniesieniu do psychiatrii jako środowiska profesjonalnego, określiłem pojęciem psychiatria w stanie borderline… No to zacznijmy krótki przegląd wydarzeń ostatnich tygodni, a zarazem podsumowanie mijającego roku.
Na początku listopada kolejne karty historii polskiej psychiatrii zostały zapisane przez dziennikarzy Wirtualnej Polski. Ujawnieniu skandalu obyczajowego dotyczącego prof. Janusza Heitzmana towarzyszyły zarzuty o bierność i brak reakcji ze strony różnych środowisk i instytucji. Przypomina mi się wiersz Adama Ważyka – Czas bez proroków: „Wszyscy prorocy zamilkli / choć nie był to czas milczenia”… Gdzieś dalej w tym wierszu jest o kluczach, których szukano, jednak klucze „były tylko w kieszeniach i biurkach”… A gdzie są klucze do historii „dziejącej się na naszych oczach”? Co, jeśli zostały zgubione, zapomniane, a może już ich wcale nie ma?
Na kolejnych stronach naszego kwartalnika publikujemy zrewidowaną (w 2024) wersję Kodeksu Etyki Zawodowej Europejskiego Towarzystwa Psychiatrycznego (EPA).
Publikujemy również relacje z 46 Zjazdu Psychiatrów Polskich w Krakowie. To był potrójny sukces: frekwencyjny (jak dotąd największy Zjazd Towarzystwa), merytoryczny (wielu uczestników podkreślało wysoki poziom wielu wykładów i sesji), a zarazem finansowy – ubogacający PTP! Zamieszczamy także sprawozdanie z Walnego Zgromadzenie Delegatów, które odbyło się w przededniu zjazdu. Wybrano nowe władze PTP. Swoją kadencję objęła Prezeska prof. Agata Szulc, zaś dotychczasowa, Prof. Dominika Dudek, została wybrana Prezeską Elektką. Delegaci Towarzystwa zebrani w Krakowie na początku września zdecydowanie udzielili poparcia dla działań Zarządu Głównego i opowiedzieli się za kontynuacją. Kontrkandydaci proponujący „zmianę kursu” i „odnowę towarzystwa” zebrali łącznie tylko około 1/3 głosów. Wybrzmiały jednak ważne pytania, między innymi o tożsamość towarzystwa psychiatrycznego, w którym psychiatrzy stanowią mniejszość członków. Zaplanowano Nadzwyczajne Walne Zgromadzenie, które ma być poświęcone zmianom w Statucie.
Ciekawe, jaki będzie ostateczny kształt ustawy o zawodzie psychoterapeuty. To ostry spór, w którym PTP jest jedną ze stron. Niektórych zastanawia, jak naprawdę wygląda protokół rozbieżności. Czy chodzi tylko o psychoterapię opartą na dowodach, czy o wielomilionowy rynek. Jaki będzie wpływ ustawy na dostęp do psychoterapii w publicznym systemie ochrony zdrowia?
Mijający rok upływa pod znakiem rekordowych środków finansowych w psychiatrii: ponad 4 miliardy złotych, które jak ogłosiła poprzednia minister zdrowia, pochodzą ze środków unijnych (1,2 mld zł) i środków budżetowych (Funduszu Medycznego). „Kryzys zdrowia psychicznego dotyka wielu z nas, coraz częściej dzieci i młodzież, dlatego inwestycja w opiekę nad zdrowiem psychicznym od początku mojego urzędowania jest dla mnie priorytetem” – mówiła była minister. Jednym z projektów unijnych jest FERS – „szansa na wzniesienie rodzimej psychiatrii na najwyższy poziom”. Trzeba trzymać kciuki, aby inwestycje przełożyły się na zwiększenie dostępności świadczeń oraz poprawę komfortu „zarówno dla pacjentów, jak i osób pracujących”. Będzie trudno w kontekście deficytu finansów NFZ, który stanowi także zagrożenie dla funkcjonowania lecznictwa psychiatrycznego w roku 2026.
Komfort dla pracujących to także zapobieganie wypaleniu zawodowemu. Poważny problem wypalenia przedstawia w swoim artykule dr Paweł Sala.
W październiku do konsultacji publicznych trafił projekt ustawy o zmianie ustawy o ochronie zdrowia psychicznego, a w nim, obok zmian oczekiwanych, pojawia się – ponownie bez żadnego uzasadnienia i wyjaśnienia! – propozycja głębokich „paradygmatycznych” zmian w przepisach dotyczących przyjęcia bez zgody do szpitala. W nowym brzemieniu artykułu 23 ust.1:
Osoba z zaburzeniami psychicznymi może być przyjęta do szpitala psychiatrycznego bez zgody wymaganej w art. 22 tylko wtedy, gdy jej dotychczasowe zachowanie jednoznacznie wskazuje, że ze względu na zaburzenia psychiczne jej zdolność do spostrzegania i oceny rzeczywistości oraz kierowania własnym postępowaniem jest znacznie ograniczona lub zniesiona i z powodu tych zaburzeń osoba ta zagraża bezpośrednio własnemu życiu albo życiu lub zdrowiu innych osób.
Mamy zatem ponownie propozycję rozszerzenia możliwości stosowania przepisu do wszystkich osób z zaburzeniami psychicznymi. Mamy też wprowadzenie dodatkowej przesłanki – oceny zdolności do oceny rzeczywistości oraz kierowania własnym postępowaniem. Można się zastanawiać, czy osoba, która spełni takie kryteria, jest nadal osobą zdolną do wyrażenia zgody wymaganej w art. 22. To nie jedyna kontrowersja…
Także w październiku, za sprawą raportu Porozumienia Rezydentów OZZL, powrócił temat dyżurów całodobowych na psychiatrii i dostępu pacjentów do opieki i diagnostyki somatycznej. Przypomnijmy, że w rozporządzeniu „pilotażowym” zapisano konieczność wyodrębnienia dyżuru medycznego na potrzeby CZP. W pierwszym projekcie standardu organizacyjnego CZP opublikowanym 5 lat temu postulowano m.in., aby oddział psychiatryczny organizować w szpitalu, w którym w tej samej lokalizacji znajdują się co najmniej: szpitalny oddział ratunkowy albo izba przyjęć (ogólna); oraz oddziały chirurgii, chorób wewnętrznych. Szpital, w którym funkcjonuje oddział psychiatryczny, powinien zapewniać całodobowy i niezwłoczny dostęp do badań diagnostycznych (proponowano, aby wymagania zostały spełnione w ciągu 6 lat). W 2022, po zmianach w MZ i Biurze ds. Pilotażu NPOZP w nowej wersji projektu standardu propozycje dotyczące podwyższenia bezpieczeństwa somatycznego osób hospitalizowanych na oddziale psychiatrycznym zostały wykreślone. Przypomnijmy, że od 2022 roku zamiast rzeczywistej realizacji reformy następowały działania pozorne i zastępcze. Trwa częściowa „prywatyzacja zdrowia psychicznego”.
Kolejny zespółdo spraw zmian systemowych w Centrach Zdrowia Psychicznego, powołany w grudniu 2024, zakończył pracę po ponad 9 miesiącach (zdążyło dojść do zmiany MZ). Miał przygotować propozycje rozwiązań w zakresie systemu ochrony zdrowia psychicznego, z uwzględnieniem sposobu organizacji i finansowania Centrów Zdrowia Psychicznego po zakończeniu programu pilotażowego CZP i opracować strategię wdrożenia zaproponowanych rozwiązań. Zespołowi udało się przygotować ponad 3000 (sic!) stron załączników, sam raport zaś okazał się niespójny i niekonkretny, zdanie odrębne do raportu zgłosił NFZ, trafnie punktując liczne usterki. Niestety raport jest chyba gorszy od „utajnionego” raportu poprzedniego zespołu, który pracował za czasów ministra Niedzielskiego.
Żeby jednak nie było zbyt pesymistycznie, wśród 3000 stron załączników znajdziemy również opracowanie przygotowane przez ekspertów „Brygady Marriotta”. Pardon, chodzi o ekspertów WHO. W dokumencie W kierunku środowiskowego modelu opieki w zakresie zdrowia psychicznego w Polsce. Wybrane główne zagadnienia i zalecenia z szybkiej oceny czytamy, że: Szansa na zakończenie transformacji w kierunku kompleksowego, środowiskowego systemu ochrony zdrowia psychicznego w Polsce jest w zasięgu ręki, ale należy ją aktywnie wykorzystać. Pozwolenie na rozproszenie tego rzadkiego i potężnego impetu groziłoby zatrzymaniem już poczynionych postępów. Nadszedł czas, aby skonsolidować zyski, działać celowo, zaangażować niezbędne zasoby i skoordynować wysiłki, co zapewni, że ta transformacja stanie się nie tylko wizją, ale trwałą rzeczywistością dla mieszkańców Polski.
25 listopada opublikowano rozporządzenie MZ przedłużające pilotaż do 31 grudnia 2026 roku. Znowu była potrzebna presja, między innymi kolejny Nadzwyczajny Kongres Zdrowia Psychicznego, który odbył się 9 października w Warszawie. Uchwałę w tej sprawie wystosowało Walne Zgromadzenie Delegatów. Jaki zatem będzie ostateczny kształt systemu – tego nie wiemy. To, co wiemy, to niestety fakt, że jednym z kluczy są pieniądze. Powszechnie wiadomo, że Polska, która stała się 20. najbogatszą gospodarką świata, wydaje na ochronę zdrowia zdecydowanie mniej niż średnia unijna.
Na presję, parcie finansowe i niepewność systemowego jutra polecamy arteterapię, o której wiele dowiemy się z rozmowy z dr Marią Palubą Razem w zyciu i sztuce…
Uff, w nowy rok warto wkroczyć z nadzieją na faktyczną realizację planu modernizacji publicznej opieki psychiatrycznej opisaną w kolejnych NPOZP.
Czytelniczkom i Czytelnikom Kwartalnika Psychiatra cała Redakcja życzy Zdrowia, Pomyślności i Ciekawej Lektury!
Redaktor Naczelny
Tomasz Szafrański




