AUTOBUSOWE SUPER-WIZJE

O znaczeniu czasu

Łukasz Święcicki Szkocki antypsychiatra, R.D. Laing, napisał książkę „On the meaning of time”. Miałem kiedyś tę...

Muszki Pani Anity

Łukasz Święcicki Chyba zawsze miałem szacunek do (niemal) wszystkich żywych stworzeń. W każdym razie nie...

Cel i logika leczenia psychiatrycznego

Łukasz Święcicki Przyznaję się bez bicia. Znowu sięgnąłem do Clausewitza (proszę zauważyć, że te dwa...

Przyglądając się uważnie

Łukasz Święcicki Zastanawiam się, bo przecież nie wiem tego, czy wiele problemów ze zrozumieniem otaczającej...

Elektrowstrząsy jako przykład medycyny holistycznej per se, per procura i per nogam

Łukasz Święcicki „Panie dziękuję Ci, że I w brzydkim mieście ManchesterOdkryłem ludziDobrych i rozumnych”Zbigniew Herbert....

Pozycja leków przeciwdepresyjnych, czyli historia Adama i Ewy

Łukasz Święcicki Jest taka historia, którą czasem opowiadam na wykładach (mówię o różnych sprawach, ale...

Mam koncepcję, co gorsza – mam ich więcej

Łukasz Święcicki Przysiągłem sobie w kaplicy (to jest taki nasz zwrot rodzinny, kiedyś pisałem o...

W co nie wierzymy, czyli Poncki Piłat i progenitura boża

Łukasz Święcicki Kiedy zaczęła się pandemia (pamiętacie jeszcze??), mieliśmy takie zjawisko, wydawało się, że całe życie...

O świętych patronach moich wnuków – czyli Wnuczyliady część trzecia

Łukasz Święcicki Pomysł był, jak to często u nas bywa, autorstwa mojej kochanej Żony. I całe to...

Początki, których nie lubię

Łukasz Święcicki Od 35 lat jestem psychiatrą (wliczam sobie oczywiście z rozpędu okres, kiedy byłem lekarzem...

Towarzystwo jak towarzystwo, ale te zjazdy!

Łukasz Święcicki Podobno Graucho Marx powiedział kiedyś, że nie chce należeć do organizacji, która nazywa go...

Psacerki i psacery

Łukasz Święcicki Słowo „psacer”, oznaczające szczególny rodzaj spaceru z psem, wymyśliło się samo. Czy przypadkiem nie tak...

Różańcowe medytacje na spacerach z Borysiem anno domini 2020

Łukasz Święcicki Od wielu lat mam zwyczaj rano, podczas spaceru z Borysiem (psem, który jak wiadomo...

Dziwne wakacje – czyli kościółkowo

Łukasz Święcicki Zasadniczo mam za krótkie ręce. To znaczy krótsze niż populacja. Przynajmniej niż ta jej...

Tak wcześnie jest późno, czyli objawy epidemiozy

Łukasz Święcicki Jestem człowiekiem niespecjalnie praktycznym. Innymi słowy – praktycznie rzecz biorąc jestem frajerem. Zdarza...

Święcicka Marysia

Łukasz Święcicki 22 stycznia 2020 roku zmarła moja najmłodsza siostra Marysia. Kiedy przyszła na świat miałem już...

Między nami pacjentami

Łukasz Święcicki Kiedyś, ponad trzy lata temu, obiecywałem, że jeszcze napiszę o pacjentach, którzy leżeli razem ze...

Wnuczyliada, czyli sam nie wiem jak to się stało

Łukasz Święcicki Pamiętacie, jak pięć lat temu w jednym z felietonów (o ulicy Czereśniowej, gdyby ktoś...

Mój dom dziwnie podzielony

Łukasz Święcicki Od urodzenia mieszkam w tym samym domu. Na Starym Żoliborzu. Oczywiście nie nazywamy go...

WYDANIA

REKLAMA